W dzisiejszym wpisie chciałbym opisać kilka sposobów na poszukiwanie pracy. Nie są to tylko podpowiedzi, z których możecie skorzystać, ale przemycam Wam również pewien sposób myślenia, który warto przyjąć podchodząc do tego zadania. Nastawienie to najważniejsza rzecz nie tylko w tym, ale w każdym zadaniu kiedy musimy "zakasać rękawy".
Quo vadis?
Jeśli nie znasz własnej drogi, nie dojdziesz tam gdzie chcesz. Dojdziesz gdzieś, na pewno, ale szansa na to, że po dotarciu do "celu" zaczniesz sobie zadawać pytania: "Czy to tutaj chciałem być?" jest spora. Zamiast miotać się w różnych branżach, stanowiskach spróbuj określić swoją pracę idealną i zobaczyć jak przebiegała kariera innych, którzy osiągnęli w niej sukces. Załóż konto na LinkedIn, jeśli jeszcze nie masz. To doskonała pomoc w tej kwestii. Odpowiedz sobie na pytanie, kim chcesz być za 10 lat, odszukaj osoby o takim profilu zawodowym i popodglądaj jak się tam znaleźli. Nie trać czasu na prace, które nie rozwijają Twojego potencjału i nie umożliwiają Ci drogi we właściwym kierunku. Wielu szukających pracy nie wie również, jak pokazać pracodawcy, dlaczego warto ich zatrudnić. Ludzie, którzy potrafią opisać siebie językiem korzyści i sukcesów zdarzają się niezwykle rzadko. To nie jest pyszałkowatość czy nieskromność. Mówienie o sukcesach w CV i w trakcie rozmowy nie jest w żadnym wypadku chwaleniem się!
Uważasz, że wszystko Ci się należy?
Dzisiejszy świat ogłupia człowieka. Przykładem jest wmawianie, szczególnie młodym osobom, roszczeniowość. Startują z pozycji osoby, która powinna dostać pracę, ponieważ im się należy. Należy…bo? Pokora jest tutaj doskonałym remedium, tyczy się to przede wszystkim osób, które stawiają swoje pierwsze kroki na ścieżce kariery zawodowej. Jeśli z kolei jesteś osobą, która już "coś popracowała", nie możesz czuć się przyjęty tylko dlatego, że spełniasz wymagania dotyczące kompetencji lub stażu pracy. Takie myślenie sprawia, że nie pokazujesz w trakcie rekrutacji swojej motywacji do pracy! Dobrzy kandydaci często myślą, że po wysłaniu CV praca sama ich znajdzie. No nie. Najlepsze rekrutacje przechodzą pod ich nosem i to tylko dlatego, że nie zrobili nic więcej, poza wysłaniem swojego CV. Dostaniesz pracę tylko wtedy, jeśli się o nią postarasz. Niewiele w życiu przychodzi łatwo, a te naprawdę wartościowe rzeczy rozpoznasz właśnie po tym, że wymagały wysiłku. W trakcie rozmów staraj się skupiać na swoich plusach i tym, co możesz zaoferować pracodawcy – pokaż mu wartość dodaną.
Brak profesjonalnych kontaktów? Stwórz je.
Doskonałym pomysłem na szukanie pracy są znajomi, którzy mogą Cię polecić lub podsunąć informacje o rekrutacji. Postaraj się wykorzystać potencjał wspomnianego wcześniej portalu LinkedIn i rozbudowywać swoją sieć kontaktów zawodowych. Bardzo duża część firm rekrutuje kandydatów "z polecenia" przez pracowników. Szukając pracy, poinformuj wszystkich, którzy mogą Ci pomóc, że poszukujesz nowych możliwości rozwoju (Facebook?).
Networking
Wiem, że może być Ci trudno mówić znajomym o sytuacji braku zatrudnienia. Dla wielu osób bezrobocie to wstydliwy temat. Czy ten wstyd jest potrzebny? Moim zdaniem to jest całkowicie normalne, a wręcz absolutnie oczywiste. Oczywistym jest taki etap w życiu, jak każdy inny. Twoi znajomi powinni wiedzieć, że aktualnie szukasz pracy i bardzo potrzebujesz wszelkich informacji na ten temat. To trochę tak, jakbyś "zatrudnił" agentów pracy! Nie zaniedbuj też kontaktów towarzyskich, ani swoich pasji oraz hobby. Nigdy nie wiesz, kto poleci Cię do nowej pracy, a bardzo często życie napisze i tutaj najciekawszy scenariusz. Jeśli zastanawiasz się gdzie znaleźć pracę, w pierwszym odruchu odwiedzisz strony takie jak Pracuj.pl. Przeglądaj tego typu portale z uwagą, ale pod żadnym pozorem nie zaniedbuj strefy "poczty pantoflowej". Polecenia pracownicze to zdecydowanie najczęstszy i najbardziej skuteczny sposób na znalezienie pracy i jak pokazują badania, nie ma tutaj znaczenia czy chcesz pracować w korporacji czy mniejszym przedsiębiorstwie.
Mam nadzieje, że te kilka rad pomoże Wam w stworzeniu planu działania, jak zabrać się za efektywne poszukiwanie pracy. Życzę powodzenia!
Wstecz
