18.03.2021
Niedawno minęła rocznica, od kiedy wprowadzono pierwsze obostrzenia związane z bezpieczeństwem epidemiologicznym, niejako narzucone przez wirusa SARS Cov-2. Sytuacja ta diametralnie i myślę, że też nieodwracalnie, odcisnęła się na wszystkich warstwach naszego życia, w tym na sytuacji pracy. Z badań poważnych agencji, przykładowo Eurostatu, wynika, że Polacy „suchą stopą” na tle innych krajów przechodzą tę sytuację. Wynika to z wielu czynników, głownie związanych z naszą historią, a efektem tego jest nasz elastyczność.
Rynek pracy w pandemii
Blisko 50% badanych deklaruje pogorszenie swojej sytuacji zawodowej, czytamy w wynikach raportu opublikowanego przez portal Pracuj.pl. Z raportu wynika również, że aż 90% badanych jest gotowych przyjąć oferty zmiany pracodawcy (wspomniana wcześniej elastyczność), oraz lwia cześć, czyli 70% w sposób trwały zmieniła sposób pracy. Głównie chodzi tutaj o tryb zdalny bądź mieszany, tzw. hybrydowy. Pocieszającym pozostaje fakt, iż wzrost bezrobocia pozostaje na zdecydowanie niższym poziomie od prognozowanego. Badanie pokazuje również, że 26,5% biorących w nim udział, obawia się obecnie o wpływ pandemii na sytuacje rynku pracy, niż na początku marca ubiegłego roku. Po roku, obawy zmalały u 33% respondentów, natomiast największą grupę stanowią pracownicy, u których poziom niepewności utrzymuje się na stałym poziomie 40,5%.
Co przyniesie przyszłość?
Obserwacje wyrażane przez respondentów na temat rynku pracy wydają się niezwykle ciekawe. Świadomość długofalowości obecnej sytuacji jest dość powszechna. Aż 73% badanych uważa, że skutki pandemii będą odczuwalne jeszcze przez co najmniej kilka lat i będą wpływały na dostępność ofert na rynku pracy. Po jednej stronie stoi fakt, iż nie zrealizowały się, na szczęście, najczarniejsze scenariusze, takie jak - obecny w innych krajach - całkowity Lock Down gospodarki. Po drugiej widzimy jak nieodwracalnie zmienia się świat zawodowy w niektórych gałęziach gospodarki. Trzy kolejne pomiary pokazały stopniowy wzrost pracowników gotowych na zmianę zatrudnienia w razie konieczności. Procent ten wynosił blisko 63 w lutym 2021 roku. W drugim miesiącu 2021 roku, 53% badanych zdecydowanie bardziej aktywnie wertowało dostępne oferty pracy.
Pandemia pandemią, a oferty mocne
W okresie między styczniem, a grudniem 2020 roku, na portalu pracuj.pl zamieszczono 542 593 nowe oferty pracy. Ta liczba wskazuje na mniejszy spadek liczby ogłoszeń niż było to prognozowane. Według Głównego Urzędu Statystycznego przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w styczniu 2021 roku ukształtowało się na poziomie 6 314 100 miejsc pracy i było tylko o 2% niższe niż przed okresem analogicznym poprzedniego roku. W styczniu 2021 roku do urzędu pracy wpłynęło 101,4 tys. ofert, a to z kolei wskazuje na wzrost i to pokaźny, bo aż o 24,8% w stosunku do miesiąca poprzedniego.
Sytuacja w „nowej normalności” bardzo pomału się stabilizuje. Z pewnością zajmie nam wszystkim jeszcze sporo czasu, żeby w pełni przystosować się do nowych warunków, jednak twarde liczby nieco uspokajają.
Wstecz