Przejdź do głównej zawartości

Dobre prognozy na rynku pracy!

18 maja 2021

W kwietniu 2021 wskaźnik bezrobocia drgnął w dobrą stronę. Wynoszący 6,3% wynik jest lepszy w porównaniu do poprzedniego miesiąca o 0,1%. Czy to efekt budzącej się gospodarki? Niewątpliwie. Wskaźniki zachorowań spadają, a na polach rosną zasiane uprawy zbóż. Wydaje się, że wszystko zaczyna pomalutku wracać do normy.

Najnowsze dane MRPiT

Jak wynika z analiz Ministerstwa Rozwoju Pracy i Technologii, kwiecień jest drugim miesiącem z rzędu, w którym liczba zarejestrowanych bezrobotnych w urzędach pracy spadła. W porównaniu do wiosny ubiegłego roku, mimo większej liczbie "fal" rozszalałego wirusa oraz liczby dramatycznych statystyk, ograniczenia i restrykcje nie wywarły na polskiej gospodarce tak drastycznych zmian. Widać tu efekt wprowadzenia tarczy antykryzysowej, ale także samą elastyczność adaptacyjną do nowych warunków polskich przedsiębiorców.

Garść danych

  • Ministerstwo objaśnia, że do końca kwietnia 2021 roku wojewódzkie oraz powiatowe urzędy pracy przyznały wsparcie dla aż 7,3 mln miejsc pracy.
  • Liczba zarejestrowanych bezrobotnych w urzędach pracy wynosiła 1 053 300 osób, a to stanowi spadek o 25,1 tys. Czyli 2,3% mniej osób pozostających bez pracy.
  • Najniższa stopa bezrobocia wynosiła 3,7 % w województwie wielkopolskim, a najwyższa w województwie warmińsko-mazurskim - 10,1%.
  • Wstępne dane pokazują, że w kwietniu 2021 pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 107,4 tys. wolnych miejsc pracy i aktywizacji zawodowej tj. o 10,5 tys. (8,9%) mniej niż w marcu br. i o 49,2 tys. (84,4%) więcej niż w kwietniu 2020 r.
  • W marcu tego roku Polska trzeci miesiąc z rzędu była krajem z najniższą stopą bezrobocia w całej Unii Europejskiej. Wynika to z tego, że zaczęliśmy ten rok z żółtą koszulką lidera w kategorii ożywienia gospodarczego! Tak zwana zharmonizowana miesięczna stopa bezrobocia wyrównana sezonowo wyniosła w Polsce 3,1%, podczas gdy w UE (27) wyniosła 7,3%, a w strefie euro - 8,1%.

Z nadzieją w przyszłość

Sytuacja na rynku pracy jest niewątpliwie trudna. W naszym kraju, w Unii Europejskiej jak i na całym świecie. Powyższe dane jednak napawają optymizmem. Kolokwialnie "coś drgnęło". Z punktu widzenia praktycznego, nie przyspieszymy tych tendencji ani nie poprawimy statystyk z dnia na dzień. Wymaga to czasu i cierpliwości. Do tego potrzebna jest nadzieja, po prostu na lepsze jutro. Możemy jej szukać w różnych miejscach i zapewne wszyscy jej poszukujemy, bo jest ona w każdych kryzysach niezbędna jak powietrze. Różne są podejścia do jej szukania tak jak różni są ludzie, ale wydaje mi się, że warto zwrócić się ku "twardym" danym. Liczbom, które niejednokrotnie podsumowują i mówią nam "sprawdzam". Sprawdziliśmy. Rachunek jest dodatni. Warto się "uczepić" czegoś obiektywnego czym niewątpliwie są przedstawione w tym wpisie powyższe dane. Uszy do góry!

Wstecz
Udostępnij:
Loading...